Przemysław B
27 września 2024 r.
Hotel nowy łanie urządzony, śniadania bardzo dobre i bardzo duży wybór, ładne spa. Hotel na letni pobyt i relax jak najbardziej fajny, natomiast jeśli chodzi o Święta Bożego narodzenia, to jakaś totalna tragedia i pomyłka. Nastawienie hotelu typowo na max zysk, zero klimatu świątecznego, jedzenie na wigilii bardzo średnie zimne + TŁUMY ludzi (obłożenie hotelu full). Goście hotelowi podzieleni na dwie sale, jedni w budynku głównym więc spoko, drudzy w budynku obok- kobiety w sukienkach faceci w koszulach z krótkim rękawem wszyscy przegonieni przez podwórko w tmp. minusowej na drugą salę. Obsługa nie nadążała z donoszeniem czegokolwiek był barszcz nie było uszek, jak przynieśli uszka, to już barszczu nie było i tak w koło :), jedyne czego nie brakowało z dań wigilijnych to sałatka grecka :). Po wigilii z której wszyscy szybko uciekali z uwagi na tragiczną organizację i jedzenie chcący usiąść w lobby, aby jakoś mimo wszystko miło spędzić ten wieczór z rodziną i znajomymi - w lobby kilkadziesiąt miejsc siedzących, reszta stała pod ścianą lub zdenerwowana poszła spać, bo nie było gdzie usiąść, z miejsc na sali śniadaniowej, aby usiąść nie można było korzystać bo "naszykowane na poranne śniadanie" ;/. Rozwiązanie ogrzewania w hotelu jest też tragiczne, ponieważ jest sterowane centralnie z recepcji. Trzeba było zejść 4 razy, żeby Pani zwiększyła tmp. w pokoju bo za każdym razem z grymasem na twarzy podwyższała o 1 stopień ;/ Więc, jak pisałem, pobyt w okresie letnim ok, ale święta w tym hotelu na pewno nigdy więcej.