Kuban Resort & Aquapark - All Inclusive

Hotel dramat, jedzenie ohydne odgrzewane resztki z dnia poprzedniego, nie dało się zjeść,pokoje obskurne i stare i w gratisie dostaliśmy pluskwy, pokój na 7 piętrze.W nocy bez hałasu ale to dlatego że dostaliśmy pokój od strony basenu po wcześniejszym uzgodnieniu mailem.Jedyny plus to zjeżdżalnie i baseny w których mogliśmy się wyszaleć.Blisko morza i centrum.Bylam już w kilku hotelach ale ten to jakieś nieporozumienie, nie polecam.

Hotel skromny, oferta all inclusive to porażka. Posiłki monotonne, oferta cukiernicza bardzo słaba. Bar z przekąskami przy basenie bardzo skromne menu. Najlepsze tam były lody. Drinki to porażka w skład wchodzą głównie syropy mające w składzie same E. Zero warzyw i owoców na przekąski. Brudno przy basenach. Obsługa niemiła, pracująca za kare. Szczytem były animacje gdzie jak dziecko chciało wziąć udział i pomalować gipsowa figurkę to rodzic musiał zapłacić 20LEV - zupełnie to nie było tyle warte a poza tym animacje dodatkowo płatne ? Nie było tego w ofercie! Bardzo duży hałas wieczorem, w zasadzie do rana. Ostatecznie da się przeżyć ale to nie ma za dużo wspólnego z wypoczynkiem na poziomie 4 gwiazdkowego hotelu.

Hotel średni. Większość osób na recepcji zachowuje się jakby była tam za karę. Jedna pani z recepcji mocno niekompetentna (podczas naszej nieobecności w pokoju wpuściła do niego pijanego gościa hotelu wierząc mu na słowo, że to jego pokój). Posiłki średnie, monotonne, na plus świeże warzywa i owoce. Obsługa hotelu przyjazna, super animatorzy. Koszmar w windami, na 20 pięter i mnóstwo pokoi są tylko trzy i w dodatku często mają awarie. Czasem trzeba czekac nawet 20 minut lub iść po schodach. Największym plusem hotelu są baseny i zjeżdżalnie (które niestety o 18:00 są zamykane). Okolica głośna, ponieważ hotel znajduje się przy głównym deptaku Słonecznego Brzegu (nam nie przeszkadzało ale jeśli ktoś potrzebuje ciszy i spokoju to zdecydowanie nie polecam).

Hotel położony w centrum miejscowości wypoczynkowej, niedaleko pięknej, piaszczystej plaży. Niestety, prawie do świtu słychać hałas z pobliskich lokalów, co bardzo przeszkadza we śnie, w każdą noc. W czasie zimniejszego maja nie działało ogrzewanie oraz nie dostarczono cieplejszych pościeli, przez co mi było nieprzyjemnie zimno w nocy. Pokoje i hotel jest zadbany i bardzo czysty. Baseny ze zjeżdżalniami są bardzo na wysokim poziomie. Bar przy basenie serwował napoje bardzo sprawnie, ale zakąski serwowane przy basenie wychłodzone i podawane w małych ilościach, burgery okropne. Liczba napojów (z % i bez) serwowanych przy basenie i wewnątrz hotelu była mocno ograniczona, ale bardzo szybko wydawana. Jedzenie było w porządku, na poziomie ****. W hotelu było dużo animacji, a Animatorzy nienatrętni. Wymiana przez obsługę spalonej żarówki zajęła tylko parę godzin.

Naprawdę nie rozumiem, skąd tyle nagtywnych opinii na temat hotelu Kuban. Co prawda, jest on nieco starszy, ale za to czysty, zadbany. Super urozmaiceniem jest aquapark ze zjeżdżalniami oraz zabawy organizowane nad basenem przez pozytywnych animatorów, zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Ogromne podziękowania dla całej ekipy, wszyscy zawsze byli pełni energii, uśmiechu i zawsze chętni do rozmowy; widać, że kochają swoją pracę. Poza tym cały personel tutaj jest bardzo miły, zarówno osoby w restauracji, panie sprzątające, barmani, recepcjonistki, jak i ratownicy. Jedzenie dobre, nie ma co narzekać – każdy może wybrać coś dla siebie. Super przekąski w ciągu dnia na basenie. Nie ma szans być głodnym. Świetna lokalizacja, wszystko blisko - morze, kluby, puby, sklepy i apteki. Widok z pokoju zapiera dech w piersiach. Wrócimy za rok, do zobaczenia ponownie

Do hotelu udaliśmy się 18-to osobową grupą, dorośli i dzieci. Zameldowanie przebiegło sprawnie. Pokoje dość w starym stylu ale za to czyste, zadbane. Codziennie sprzątane. Mój pokój miał balkon na baseny i dzięki temu mieliśmy ciszę. Znajomym trafił apartament od strony ulicy i tam niestety było bardzo głośno do godziny 6 rano. Obsługa hotelu miła i pomocna. Posiłki codziennie inne i bardzo smaczne. Każdy coś dla siebie znajdzie. Dania niekiedy trzeba było doprawić ale to już indywidualna kwestia. Między posiłkami dostępny snackbar. Baseny o różnych głębokościach ze zjeżdżalniami. Hotel oblegany przez turystów więc na leżaki trzeba „polować”. Całą fantastyczną atmosferę jednak robili animatorzy. Wiktoria, Oktawia, Natalia i Denis - chylę nisko czoło. Tyle energii, chęci do pracy, zabawy, pomysłowości i umięjętności zaskarbienia sobie zaufania każdego dziecka to prawdziwy dar. Dzięki takim osobom rodzice w 100% są w stanie wypocząć na wakacjach z dziećmi. Organizowane wieczorki, rozgrywki w ciągu dnia gromadziły widownię zarówno dorosłą jak i tą młodszą. Jak dla mnie wszystko na pozytyw. Lokalizacja hotelu idealna. Wszędzie blisko. To był nasz pierwszy taki wyjazd poza granice kraju, taką grupą i jesteśmy zachwyceni. Jestem przekonana, że jeszcze tam wrócimy.