Kuban Resort & Aquapark - All Inclusive

Niestety nie jest to dobry wybór dla rodzin z dziećmi. Usytuowanie w samym centrum Słonecznego Brzegu, muzyka do samego rana, przez co nie mogliśmy spać. Od miejsca, które wybieramy na odpoczynek oczekujemy komfortu, spokoju i ciszy. Żaden z tych czynników nie został tu spełniony. Jedzenie bardzo monotematyczne, aczkolwiek gdy byliśmy bardzo głodni, to dało się coś wybrać. Jedynym plusem naszego wyjazdu był Nesebyr - przepiękne miasteczko.

Naprawdę nie rozumiem, skąd tyle nagtywnych opinii na temat hotelu Kuban. Co prawda, jest on nieco starszy, ale za to czysty, zadbany. Super urozmaiceniem jest aquapark ze zjeżdżalniami oraz zabawy organizowane nad basenem przez pozytywnych animatorów, zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Ogromne podziękowania dla całej ekipy, wszyscy zawsze byli pełni energii, uśmiechu i zawsze chętni do rozmowy; widać, że kochają swoją pracę. Poza tym cały personel tutaj jest bardzo miły, zarówno osoby w restauracji, panie sprzątające, barmani, recepcjonistki, jak i ratownicy. Jedzenie dobre, nie ma co narzekać – każdy może wybrać coś dla siebie. Super przekąski w ciągu dnia na basenie. Nie ma szans być głodnym. Świetna lokalizacja, wszystko blisko - morze, kluby, puby, sklepy i apteki. Widok z pokoju zapiera dech w piersiach. Wrócimy za rok, do zobaczenia ponownie

Do hotelu udaliśmy się 18-to osobową grupą, dorośli i dzieci. Zameldowanie przebiegło sprawnie. Pokoje dość w starym stylu ale za to czyste, zadbane. Codziennie sprzątane. Mój pokój miał balkon na baseny i dzięki temu mieliśmy ciszę. Znajomym trafił apartament od strony ulicy i tam niestety było bardzo głośno do godziny 6 rano. Obsługa hotelu miła i pomocna. Posiłki codziennie inne i bardzo smaczne. Każdy coś dla siebie znajdzie. Dania niekiedy trzeba było doprawić ale to już indywidualna kwestia. Między posiłkami dostępny snackbar. Baseny o różnych głębokościach ze zjeżdżalniami. Hotel oblegany przez turystów więc na leżaki trzeba „polować”. Całą fantastyczną atmosferę jednak robili animatorzy. Wiktoria, Oktawia, Natalia i Denis - chylę nisko czoło. Tyle energii, chęci do pracy, zabawy, pomysłowości i umięjętności zaskarbienia sobie zaufania każdego dziecka to prawdziwy dar. Dzięki takim osobom rodzice w 100% są w stanie wypocząć na wakacjach z dziećmi. Organizowane wieczorki, rozgrywki w ciągu dnia gromadziły widownię zarówno dorosłą jak i tą młodszą. Jak dla mnie wszystko na pozytyw. Lokalizacja hotelu idealna. Wszędzie blisko. To był nasz pierwszy taki wyjazd poza granice kraju, taką grupą i jesteśmy zachwyceni. Jestem przekonana, że jeszcze tam wrócimy.

Pobyt udany .Atmosfera super ,baseny ,jedzenie super .Dzieci zadowolone !!!Animatorzy na 6+❤️.Miasteczko ciekawe jest gdzie pochodzić .Widok z pokoju elegancki.Mozna miło spędzić czas ,.Pozdrawiamy K.D.E 🌹

Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem wszystko na plus.Bardzo dobra kuchnia znakomity personel zawsze uśmiechnięty. Duże podziekowania dla animatorów (Oktavia jest najlepsza) cały czas dzieci ją wspominają. Barman przy basenie zawsze miły i uśmiechnięty. Super działający wifi na terenie całego hotelu nie zależnie od piętra. Polecam i napewno tu wrócimy

Hotel położony w centrum Słonecznego Brzegu gdzie życie nocne trwa do białego rana. Może to niektórym przeszkadzać. W okolicy deptak ze sklepami i barami, restauracjami, dyskotekami. Do plaży 5 minut spacerem. Leżaki płatne. Wydzielona bezpłatna strefa publiczna. Bar w holu, bar przy basenie, bar w salonie gier. Jedzenie może być. Animacje powtarzalne. Po ich zakończeniu nie ma co robić w hotelu. Nie ma baru całodobowego. Nie mieszkaliśmy w wieżowcu. Dostaliśmy pokój w części apartamentowej (z kuchnią). Tam wszystko OK. Wart swojej ceny.

Obsługa hotelowa przerosła moje oczekiwania, nie spodziewałam się tak przyjemnego pobytu. Zarówno barmani, ratownicy jak i animatorzy są pełni energii i zapału do pracy, wiecznie uśmiechnięci i chętni do rozmowy. Super urozmaiceniem są zabawy organizowane nad basenem przez pozytywnych animatorów, zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Duży wybór jedzenia, każdy znajdzie coś dla siebie. Świetna lokalizacja, wszystko blisko - morze, kluby, sklepy i apteki. Jeżeli ktoś nie lubi hucznych imprez, to wieczorami organizowane są tematyczne imprezy nad basenem. Cudowna atmosfera, cudowni ludzie - polecam z czystym sercem. Przystojni ratownicy, barmani i animatorzy. Wszyscy uśmiechnięci, pozytywni - było mnóstwo śmiechu i zabawy. Nie mogę się doczekać, aż tam wrócę.

Hotel z lat 80 tych idealnie położony w rozrywkowym centrum Slonecznego Brzegu, jeden z najwyzszych budynków, ma 20 pięter co wobec bardzo zle dzialajacych wind nie jest raczej zaletą. Do plusow zaliczam miłą obsługę, wystarczający za te cene all inclusive, smaczne choć niewyszukane wyżywienie, wlasny aquapark z 8 zjeżdżalniami. Niestety 2 małe baseny z jacuzzi byly nieczynne. Minus za słabe WiFi na 9 piętrze i ciągły zgielk i lomot dochodzacy z okilicznych knajp i wesolego miasteczka. Lozka wygodne, w łazience wanna z ceratową zaslonka. Malo gniazdek elektrycznych. W pokojach są odówki, balkony male z ładnym widokiem szczegoknie na hotelowy aquapark. Podsumowując, nie wroce tam ale nie bylo zle.

Pokoje bardzo przyjemne. Udał nam się otrzymać pokój na 15 piętrze z widokiem na morze. To było niesamowite. Położenie tego hotelu idealne, tuż przy deptaku. Do morza 5 minut spacerkiem, dlatego chodziliśmy nad morze kilka razy dziennie. Zwłaszcza, że w hotelu nie bardzo jest gdzie posiedzieć. Pierwszy raz widzieliśmy coś takiego, że basen był otwierany równo o 9. Kolejka przez cały hol i do najlepszych miejsc bieg. Baseny fajne, dużo miejsca do pływania, idealne dla małych dzieci, ale i młodzieży. Nie jest to hotel dla starszych, ani dla par bez dzieci. Drinki bardzo dobre, ale niestety tylko w plastikowych kubkach. Obsługa słaba, zero uśmiechu, dawanie napiwków nie ma sensu. I duży minus za brak informacji o hotelu. że restauracja jest na drugim piętrze dowiedzieliśmy się od kogoś z gości. Winda się tam nie zatrzymuje, więc poszliśmy schodami - zamknięte. Okazało się, że do restauracji wchodzi się od drugiej strony. Nawet żadnych znaków na terenie hotelu. Animacje wieczorne słabe, na terenie przy basenie. Równo o 10-tej składają stoliki i nie można już siedzieć. Jedzenia mały wybór, ale pyszne. Przekąski tragedia, sytuacje ratowały na ciepło ciasto filo ze szpinakiem lub z mięsem. Lody od 15-17 przy przekąskach z maszyny, oraz maszyna stała również na obiedzie i kolacji.