Grupotel Orquidea

Witam Was serdecznie, tym razem chciałbym podzielić się z wami moją opinią na temat hotelu TUI BLUE Orquídea in Bahia Feliz (Grupotel Orquidea) – Gran Canaria, gdzie spędziłem wraz z moją rodziną dziesięć dni niestety nieudanych wakacji. Na wstępie zaznaczę, iż podróżujemy z TUI od bardzo długiego czasu, ale tak złych wakacji jeszcze nie mieliśmy. Moją opinię, podzielę na plusy i minusy, starając się przedstawić Państwu jak najlepiej moje wrażenia z pobytu w TUI BLUE Orquídea hotel. Plusy: 1. Teren hotelu czysty. 2. Pokoje czyste sprzątane codziennie, ręczniki wymieniane również każdego dnia pobytu. 3. Świeże jedzenie, jednak monotonne. 4. Napoje, piwo, drinki podawane w szkle w wyznaczonych do tego miejscach, oraz wykonanych z twardego plastiku kubkach poza terenem barów, oraz jadalni (restauracją miejsca spożywania posiłków bym nie nazwał). 5. Działające WI-FI, na terenie całego obiektu. 6. Ciepła woda w basenach Minusy: 1. Wysoka cena hotelu w stosunku do jakości, hotel to słabe trzy gwiazdki 2. Monotonne posiłki, nie tylko śniadania, ale, obiady i kolacje również 3. Bardzo mały wybór przekąsek, menu powtarzające się każdego dnia 4. Brak klimatyzacji lub była ona wyłączona na terenie całego kompleksu w czasie naszego pobytu, również w pokoju klimatyzacja chłodziła bardzo słabo. 5. Karaluchy na terenie hotelu oraz w pokoju 6. Arogancka, niesympatyczna hotelowa obsługa. 7. Ogromny hałas na terenie kompleksu oraz głośna muzyka do godziny 23:00 Hotel nie jest przeznaczony dla osób szanujących sobie spokój i cisze na wakacjach. 8. Brak plaży w pobliżu hotelu! Zejście do morza jest kamieniste miejscami strome z częściowo wystającymi grzbietami skalnymi. Chciałbym zauważyć, iż hotel jest reklamowany jako kompleks przy plaży – nie jest to prawda. Obiekt znajduje się nad brzegiem morza, a jest to spora różnica. Zejście do wody jest niebezpieczne dla dzieci, jak i dla dorosłych. Plaza, o której mowa w opisie hotelu jest zrobiona sztucznie, leżaki oraz parasole ekstra płatne (brudne i stare). “ Plaża ”, a raczej miejsce do leżakowania, zanieczyszczone jest odchodami zwierzęcymi. Piach wygląda jak pożółkły kurz. 9. Hotel nie jest duży, brakuje miejsca przy basenach. Mieliśmy wrażenie, jak by hotel przyjmował więcej ludzi niż ilość, dla której został zaprojektowany. 10. Brak leżaków przy basenach – codziennie musieliśmy wstawać rano, żeby zarezerwować sobie miejsce. Ludzie dosłownie koczowali przed otwarciem basenów (8:00 rano), w celu zarezerwowania leżaka. 11. Baseny czynne w określonych godzinach dnia 8:00 – 18:00 12. Hotel położony w odosobnionym miejscu, spore odległości do pobliskich miejscowości wysokie ceny za transport z hotelu. 13. Zawyżone ceny w hotelowym sklepie oraz w sklepikach położonych zaraz przy kompleksie. 14. Bilard, tenis — ekstra płatne 15. Spa - nieczynna w remoncie 16. Animacje organizowane przez pracowników TUI, na bardzo niskim poziomie wręcz żenada. 17. Sobota, Niedziela sporo lokalnych mieszkańców na terenie hotelu kor

Polecam hotel Pyszne jedzenie, codziennie coś innego Od lotniska bardzo blisko, codziennie sprzątane pokoje czysto Dostaliśmy pokój z widokiem na ocean co wgl nie braliśmy tego w ofercie Obsługa bardzo miła pomocna Bardzo polecam hotel Dużo animacji do dzieci od samego rana do wieczora

Właśnie wróciliśmy z żoną z wakacji w tym hotelu. Przede wszystkim trzeba tu powiedzieć o czystości, wspaniałym jedzeniu oraz bardzo szerokiej ofercie animacji i wspaniałego podejścia do klientów. Obsługa na najwyższym poziomie. Może okolica nie powala, ale sam hotel zasługuje na najwyższe uznanie. Spędziliśmy z żoną wspaniały tydzień w bardzo przyjaznej atmosferze. Długo zastanawialiśmy się nad wyborem hotelu i ten był strzałem w 10. Obsługa 10, Warunki hotelowe 10, okolica 5, jedzenie 10, animacje 10, baseny 10, ogólnie super!!!!

Hotel w części recepcyjnej/restauracyjnej wygląda ok, ale klatki schodowe i korytarze wyglądają jak pracownicze hotele z lat 60. Pokoje za to ładne, czyste, ale z 'pięterkiem', czyli część sypialniana i łazienka na wyższym poziomie, część dzienna i balkon po paru schodkach w dół - dzięki temu jak siedzi się na łóżku ma się widok na ocean :) Widok z balkonu piękny, ja byłam chyba na 4 piętrze, było ok. Jedzenie średnie - były dania po prostu pyszne i były niejadalne. Śniadania słabe, głównie angielskie. Poza omletami to ciężko coś dobrego było trafić z udziałem jajek ;) Bardzo na plus przekąski między posiłkami, w formie bufetu, można było praktycznie jeść tam obiady ;) Alkohole lokalne i podstawowe mocniejsze, drinki bez szału, ale znośne. Hotel usytuowany na wybrzeżu, ale plaża jest trochę daleko od baru, jeśli ktoś lubi częste drinki to trochę się nachodzi. Leżaki na plaży płatne. I to tyle z pozytywów. Basen zatłoczony, zajmowanie leżaków od wczesnych godzin porannych. Głośno, ciasno, dramat. Obsługa całkiem miła w barach i restauracji, recepcja jakby połknęła kij od szczotki. Bardzo dobre jedzenie w drugiej restauracji (płatnej) hotelowej, w ofercie TUI była jedna darmowa kolacja. Nic dookoła się nie dzieje, jest małe 'centrum handlowe' czyli trzy sklepy na krzyż i jakieś dwie knajpki. Hotel wyłącznie dla rodzin z dziećmi - single, pary i emeryci - nie polecam absolutnie. Pełno anglików i niemców, animacja wyłącznie skierowane do tych dwóch grup. Głośno, dzieci biegające bez żadnej kontroli, chlapiące na obcych ludzi w zabawie wodą, drące się bez przerwy. Byłam przed sezonem i już było tam nie do wytrzymania, więc nie chcę wiedzieć co się dzieje w sezonie wakacyjnym ;)

minusów to tak: Za dużo Niemców i Angoli syfiarzy bez kultury. Za dużo angielskich dzieci co nie umieją się zachować i ciągle krzyki na całego. Plaza przy hotelu to nie wiem wgl czemu nazywa się plażą ten kawałeczek kamieni co tam jest przy hotelu. Jedzenie codziennie praktycznie to samo. Basen za mały jak na te ilość osób co tam przebywa. Basen otwierany o godzinie 8 a o godzinie 7 już angole czekają z ręcznikami żeby zaklepać leżaki po czym ręczniki leżą a na leżakach nikogo nie ma (według hotelu takie zachowania miały nie być tolerowane) WiFi raz działa raz nie a jak działa to ledwo co. Z plusów : Miła obsługa Pokój codziennie sprzątany Blisko do przystanku z którego można wszędzie dojechać Dobre drinki z all inclusive chociaż nie było ich zbyt wiele w ofercie Ogólnie drugi raz bym tego hotelu nie wybrał z uwagi na to, że hotel dość drogi a nawet z basenu skorzystać się nie da bo każdy basen zawalony dziećmi co się chlapią i nie patrzą na nikogo. Na pewno nie jest to hotel dla młodych osób które chcą odpocząć i przy okazji się jakoś rozerwać bo atrakcje to tylko dla dzieci. W hotelu głównie rodziny z dziećmi plus emeryci.

Nie polecam tego hotelu. Typowy obiekt, który idzie na ilość nie na jakość. Jeżeli ktoś lubi przebywać wśród większości angielskich turystów, którzy robią dookoła siebie straszny syf i nie potrafią się kulturalnie zachować to polecam. Hotel nie zasługuje na 4 gwiazdki. Czystość pozostawia wiele do życzenia. Bardzo brudne okna, podłoga w pokoju chyba nigdy nie myta. Recepcja hotelowa pozostawia wiele do życzenia, zwłaszcza łysy Pan recepcjonista, którego standard obsługi i chęć udzielenia pomocy pozostawia wiele do życzenia. Baseny małe i stale zatłoczone. Dodatkowo mnóstwo krzyczących angielskich dzieci, które nawet po godzinie 22 nadal biegają i wrzeszczą. Wieczorne animacje hotelowe bardzo słabe, animatorzy TUI nawet nie potrafią dostosować swojego ubioru do sytuacji. Podczas wieczornych animacji nawet podczas występu gościa specjalnego, animator TUI prowadzący wieczór, ubrany w sportowe spodenki i T-shirt - wyglądało to bardzo słabo i moim zdaniem to brak szacunku do gości hotelowych oraz artystów. Nigdy więcej nie wybierzemy hotelu sieci TUI!!! Hotel nie jest wart ceny jaka trzeba za niego zapłacić!!