W sobotę wszystkie hotele w Tokio odnotowały gwałtowny wzrost cen i tymczasowo znalazłem ten, który był tani za 780 za noc. Ale kiedy przyjechaliśmy, okazało się, że jest to hotel godzinowy z bardzo ukrytą fasadą.Zameldowanie musiało nastąpić o 22:00, aby móc wcześniej przechować bagaż. Zaletą jest to, że znajduje się bardzo blisko bramki biletowej Showa-dori na stacji Akihabara i można po prostu przejść kilkadziesiąt metrów przed siebie. Nie ma problemu, jeśli mieszkasz sam, ponieważ pokój jest bardzo mały. Proszę wybierać ostrożnie.
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google