Z dala od wioski Kabelvag, w zagłębieniu małego fiordu, obiekt Kalle i Lofoten składa się z prostych i bardzo dobrze wyposażonych domków. Powitanie jest bardzo ciepłe i uważne. Kierownictwo jest rodzinne. Na miejscu można łowić ryby, pływać, korzystać z sauny, spacerować, jeździć na rowerze... Krótko mówiąc, odpocząć i naładować baterie. Jedynym problemem jest fabryka konserw na drugim brzegu, ale to nic, bo widok z domków pozostaje wspaniały. Przyroda jest na Lofotach wszechobecna. A ceny są uczciwe w porównaniu do innych hoteli. Wrócimy do tego.
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google