Gość
2 sierpnia 2023 r.
Byłem tu już wcześniej i bardzo mi się podobało. Urocze pokoje, wspaniałe śniadanie, wspaniała obsługa, piękny ogród i strefa relaksu. Jednak tym razem przyprowadziłem mojego małego psa i musiałem zatrzymać się w zaniedbanym budynku na skraju posesji. Ciemny, przygnębiający pokój, słaba izolacja, głośno skrzypiące i trzaskające drzwi, przez co mój pies bał się za każdym razem, gdy przychodził lub wychodził sąsiad. Zepsuta lampa sufitowa była pełna martwych robaków. Za tę samą cenę, co inny klient plus opłata za psa, spodziewałem się, że mój pokój będzie równie przytulny i ładny jak reszta hotelu. Byłem odizolowany od reszty towarzystwa, ponieważ oni mogli przebywać w normalnych pokojach, a ja chciałem przebywać w moim jak najrzadziej. Oprócz częstego budzenia się przez hałas, moje łóżko było dobre i doceniam małą lodówkę w pokoju. Nie jestem jednak pewien, czy wrócę, o ile mam mojego małego psa.
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google