Pleromaa
3 września 2021 r.
Lokalizacja obok Rialto może być dobra jak bycie kompletnie szalonym z tłumem przez cały czas, nieostrożnym wobec Covid. Hotel dał mi pokój 141, który był prawdziwą szafą na miotły w labiryncie korytarzy na końcu czegokolwiek. Pokój pachniał wilgocią, okna otwierały się na zamkniętą ścianę, w której żyły gołębie, cały czas było ciemno. Miałem komary i inne robaki. Prąd wymaga sprawdzenia, gniazdka nie działały, brak czajnika elektrycznego, brak powitalnej kawy lub herbaty, mydełka nie pachną, szafki nie nadają się do przechowywania. Recepcja jest staromodna, recepcjonistki w mundurach z innej epoki niezbyt zachęcające. Pomiń śniadanie, które nie oferuje prawie nic, żadnych słonych, minimum słodyczy.
O
Cena jest bardzo droga, hotel jest stary z majsterkowaniem, absolutnie należy tego unikać!
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google