fish_biscuits
5 sierpnia 2024 r.
Zapłaciłam z góry za usługę przechowalni bagażu. Blondynka przy biurku około 12:00 dzisiaj była zimna i nieprzyjazna. Powiedziała, że potrzebujemy kodu QR, który został wysłany na mój adres e-mail. Mój adres e-mail nie chciał się otworzyć na moim telefonie, więc zapytałam, czy mogę skorzystać z komputera w hostelu, aby uzyskać dostęp do kodu. Powiedziała, że nie. Kiedy błagałam, powiedziała, że to kwestia prywatności danych gości, więc zasugerowałam, żeby mnie obserwowała, gdy loguję się do mojego adresu e-mail, aby upewnić się, że nie patrzę na nic, czego nie powinnam. Ponownie, stanowczo powiedziała, że nie. Denerwowałam się, ponieważ tak się spieszyliśmy, a mój adres e-mail się nie otwierał. Nadal ją błagałam, aby pozwoliła mi skorzystać z komputera w hostelu, ale ona ciągle odmawiała i była całkowicie niesympatyczna, gdy zaczęłam płakać, a nawet wydawała się uważać to za zabawne. Poprosiłam mojego męża, aby spróbował z nią porozmawiać, aby zobaczyć, czy będzie miał więcej szczęścia, ale ona bez ogródek odmówiła zgody w jakikolwiek sposób lub omówienia zwrotu pieniędzy. Pracowałem w wielu hostelach i personel musi być miły i uprzejmy, aby wykonywać swoją pracę właściwie. Nie mam pojęcia, dlaczego ktoś taki chciałby pracować w hostelu, skoro ewidentnie nie jest zainteresowany pomaganiem ani zapewnianiem zakwaterowania komukolwiek. Nie jestem też pewien, dlaczego właściciele chcieliby zatrudnić kogoś tak niegrzecznego i złośliwego, aby reprezentował ich hostel.
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google