Gość
2 września 2023 r.
Szanowny Panie Zbaski, mam nadzieję, że ten list zastanie Pana w dobrym zdrowiu. Piszę, aby wyrazić moje głębokie rozczarowanie i frustrację w związku z niedawnym doświadczeniem, jakie miałem w Platinum Palace Boutique Hotel 17 sierpnia 2023 r. Jako wieloletni i lojalny patron Państwa obiektu od ponad pięciu i pół roku, czuję się zmuszony aby omówić niefortunny incydent, który miał miejsce podczas mojej wizyty. Moja przygoda z Platinum Hotel rozpoczęła się na dobre, kiedy 14 czerwca 2018 roku zorganizowałam u Państwa przyjęcie weselne. Od tego pamiętnego dnia zarówno ja, jak i moja rodzina konsekwentnie wybieramy Hotel Platinum jako preferowany cel naszych okresowych wyjazdów do Wrocławia, średnio trzy wizyty rocznie. Konsekwentnie korzystamy z cenionych przez Państwa usług spa i delektujemy się wyśmienitymi posiłkami w Waszej restauracji, znacząco przyczyniając się do przychodów hotelu. W grudniu ubiegłego roku otrzymałam od członka rodziny we Wrocławiu przemyślany bon upominkowy na usługi SPA w Hotelu Platinum. Biorąc pod uwagę nasz stały patronat, moja żona i ja naturalnie postanowiliśmy wykorzystać kupon podczas naszej sierpniowej wizyty. W wyznaczonym dniu z radością przekazaliśmy vouchery przedstawicielom SPA po odmładzającej wizycie w SPA. Następnie delektowaliśmy się wystawnym posiłkiem w Państwa restauracji. Jednak ku mojemu całkowitemu zdumieniu, nasze doświadczenie przyjęło rozczarowujący obrót podczas realizacji transakcji. Poinformowano nas, że bony nie są już ważne, ponieważ rzekomo wygasły z końcem czerwca, czyli zaledwie siedem tygodni wcześniej. Przygnębiająca była informacja o dacie ważności, ponieważ nie została nam ona przekazana w momencie wręczania kuponów. Byliśmy jeszcze bardziej przerażeni, gdy personel hotelu poinformował, że nie jest w stanie uhonorować wartości bonów. Takie traktowanie było nie tylko niesprawiedliwe, ale także odbiegało od standardów, jakich można oczekiwać od prestiżowego hotelu pięciogwiazdkowego. Odmowa uznania celu prezentu i przedkładanie korzyści finansowych nad zadowolenie klienta wywołały we mnie głębokie niezadowolenie. Uważam, że manipulowanie datą ważności bezzwrotnych bonów upominkowych to praktyka, która przedkłada zysk nad zapewnienie prawdziwej gościnności i obsługi klienta. Błagałem personel o ponowne rozpatrzenie sprawy, lecz niestety moje prośby spotkały się z obojętnością. Ten brak zrozumienia i empatii wobec lojalnego klienta, który faktycznie zapłacił za niezrealizowane usługi, jest rozczarowujący i nie do przyjęcia. Po latach konsekwentnego inwestowania znacznych kwot w Państwa usługi, produkty i doznania kulinarne, niechętnie doszedłem do wniosku, że hotel Platinum Palace nie zasługuje już na patronat mój ani członków mojej rodziny. Wierzę, że inne obiekty, takie jak Topacz Hotel and Spa Services, będą traktować swoich klientów z szacunkiem, uczciwością i podejściem zorientowanym na klienta, które wcześniej kojarzyłem z Hotelem Platinum Palace. Z poważaniem,
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google