Aliathon Resort

Cypr piękny, natomiast nie można tego powiedzieć o hotelu. Nie wiem skąd tak dobre opinie o tym miejscu. Jedyny plus to wielkość resortu, baseny i masażysta Fabian. Poza tym dramat i tragedia. Pokoje kiepskie - brudne zasłony, połamane meble, ramy telewizorów, a łazienki to koszmar. Mimo zgłoszenia do recepcji że jestem alergiczką dostaliśmy pokój z mega pleśnią, grzybem i rdzą. Toaleta chyba nigdy nie czyszczona w środku. Ekipa sprzątająca tylko ścieliła łóżko, wymieniała worki na śmieci i czasami podmieniła ręczniki - nic poza tym. W pokoju znajdowały się również KARALUCHY! (po zgłoszeniu w recepcji dopiero na drugi dzień pojawiła się Pani z jakimś sprayem, który zabił karalucha i to było wszystko, żadnej zmiany pokoju jak w normalnym, przyzwoitym hotelu ani nawet żadnego przepraszam, nic totalnie). Drinki na barach bez szału, ale ok, da się znieść. Niestety gorszą kwestią było to jak obsługa traktowała Polaków - patrzenie z pogardą, obrażanie w języku greckim wplecione w rozmowę, nie obsługiwanie po godz 24 w nocy, mimo baru otwartego do 1 (najlepiej traktowani byli oczywiście Brytyjczycy, pod których totalnie nastawiony jest hotel - brytyjskie śniadania, codziennie wieczorem animacje tylko brytyjskie, oni byli obsługiwani wg godzin pracy baru, z rozmowy z kilkoma gośćmi wiemy że łazienki mieli czyściutkie, bez problemu ze sprzątaniem). Kultura Brytyjczyków pozostawia wiele do życzenia. Byliśmy świadkami oddawania moczu na ścianę w łazience zamiast po toalety czy też na dworze na zieleń wokół hotelu. Do tego wszystkiego Polka pracujaca w hotelu jest miła tylko w momencie przyjazdu gości, później nas zbywała kiedy chcieliśmy porozmawiać, zgłosić nieprawidłowości, nie miała dla nas czasu oraz sprzedawała nieprawdziwe informacje na temat np godzin otwarcia baru itp. Mega brak szacunku do gościa wg mnie. Nie byliśmy w tym hotelu za darmo, tak samo jak Brytyjczycy zapłaciliśmy za pobyt, a czuliśmy się traktowani trochę jak śmieci. Nie wiem również jak powinna wyglądać sytuacja z wodą butelkowaną, ale w tym hotelu otrzymaliśmy 2 butelki na cały pobyt, wydaje mi się że to odrobinę za mało na 7 dni. Podsumowując absolutnie nie polecam tego hotelu! Na Cypr na pewno wrócimy, ale nie do tego resortu.

Bardzo miło spędzony czas z dziećmi. Miła obsługa pomocna, czystość bardzo dobre jedzenie. Dobrze zorganizowane wycieczki w terenie z Polskim przewodnikiem. Kompleks podzielony na kilka stref więc można w spokoju odpocząć. Brak problemu z leżakami przy basenach. Duża pomoc od pracownika hotelu Pani Martyny pozdrawiamy.