Spędziliśmy tu 3 noce jako nasze pierwsze wakacje za granicą z naszą 2-letnią córką. Wybraliśmy ten hotel ze względu na to, że był bardzo przyjazny dzieciom i nie zawiedliśmy się.
Basen jest świetny, kilka różnych basenów, zarówno dla dorosłych, które przypominają normalne baseny, jak i dla dzieci, które w zasadzie są wodnym placem zabaw. Teren hotelu przypomina małe miasteczko, znajduje się w nim jeden supermarket, kilka restauracji (w tym jedna z pizzą na wynos), małe sklepy itp.
Mieszkaliśmy w apartamencie, który był bardzo czysty i miał wszystko, czego można potrzebować. Pole namiotowe znajduje się po drugiej stronie kompleksu, więc jeśli mieszkasz w mieszkaniu, tak naprawdę nie zauważysz kempingu.
Widziałem wiele recenzji narzekających na ceny w hotelu, ale nie sądzę, że było to aż tak szalone, piwo kosztowało 4-5 euro, a dania w większości restauracji kosztowały 10-15 euro. Przy basenie znajduje się bar, w którym można kupić burgery i tosty za 7 euro. Trochę denerwujące było jednak to, że leżaki przy basenie i na plaży są płatne (5 euro za łóżko + dodatkowe 5 euro za parasol).
Poza kosztami leżaków, które w hotelu wydają się niepotrzebne i tanie, nie mam na co narzekać. Nie miałbym nic przeciwko temu, żeby wrócić.
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google