Kaliszka
7 lipca 2024 r.
Byliśmy rodziną w tym hotelu na przełomie czerwiec / lipiec 2024 , hotel wzbudził w nas mieszane uczucia , był pełen sprzeczności i pozoracji czegoś lepszego niż był w rzeczywistości ale zaczniemy od początku . Hotel wygląda na pierwszy rzut oka na zadbany i czysty a jednak pokoje sprzątane są bardzo średnio ( kabina nie umyta przez półtora tygodnia , kurz też nie ścierany przez cały pobyt , nie wspominając nawet o tarasie , yakuzi to nie yakuzi a raczej mniejszy basenik z lodowatą wodą z dyszami na jednym poziomie akurat ustawionymi tak że masowało kość ogonową , po co ? nie mam pojęcia , Menager - z jednej strony bardzo skuteczny i uśmiechnięty człowiek , gdy zgłosiłem że nie działa w pokoju klimatyzacja nie odpuścił wysyłał "złotą rączkę" trzy razy a na koniec sam osobiście sprawdził czy klimatyzacja działa ale z drugiej strony wprowadził w hotelu atmosferę stypy w kościele po śmierci organisty w hotelu w LAGANAS!!! i nie pomagały prośby animatorek , zgłaszanie sprawy do rezydenta , nie miało prawa grać nawet radio !!! , jedzenie to jedna wielka porażka , pasza dla świń , nie wiem jak to nazwać , byłem w wielu hotelach w Polsce i na Świecie ale nigdy nikt nawet nie próbował nakarmić mnie takim ścierwem , nawet zabiedzony kot na ulicy jak jemu rzuciłem to coś z kuchni to powąchał i odszedł , snack bar - pizza zrobiona z tego co zostało ze śniadania poukładane na chlebie tostowym i zapieczone z serem ( to nie jest żadna pizza , sałatka na stołówce zrobiona z boczku z dnia poprzedniego , którego nie zjedli goście to nagminny i normalny obrazek w tym hotelu, jedyne co w tej kuchni było dobre to herbata, kawa z expresu , napoje z dystrybutora , ciasta i lody , na koniec zostawiłem najmilszy Polski akcent - specjalne podziękowania dla Ani i Julity Polskich Animatorek , które toczyły boje z menagerem żeby mogły umilić nam czas - dziewczyny jesteście super i jeśli miałbym wrócić do tego hotelu to tylko dla Was , Wasze uśmiechy powodowały radość u każdego a moja córka za Wami przepadała i nie mogła się doczekać kolejnych animacji . Moim zdaniem ten hotel nie zasługuje na 4 gwiazdki , najwyżej na 2 i powinien być tańszy o 50% . Czy bym wrócił do tego hotelu ? Tak ale za 50% ceny i bez wyżywienia bo i tak stołowaliśmy się na mieście bo to co było na kuchni nie było zjadliwe, no i oczywiście pod warunkiem że w dzień przy basenach grałaby choć cicho jakaś muzyka . Słabiutki hotel , bardzo słabiutki jak na kwotę opiewającą na 14 tyś zł za 10 dni za dwie osoby dorosłe + 8 letnie dziecko - bywaliśmy w dużo tańszych i lepszych hotelach również na Zakhyntos