Gość
6 września 2024 r.
Justyna 3/5 5 minut temu na stronie Google Odejmuje punkty za jedzenie. Pierwszy raz spotkałam się z tym, żeby jedzenie było zimne lub letnie. Zwłaszcza w hotelu rzekomo 4*. Obiadokolacja tylko zupy były gorące. Ciężko ocenić walory smakowe,kiedy jedzenie jest zimne. Śniadanie pierwszy dzień ta sama sytuacja. Jajecznica zimna, jajka sadzone jakby stały dwie godziny i zimne, kiełbaski, parówki. Mocno rozczarowujące. Na drugi dzień było lepiej ale nie na tym polega, że jeden dzień trafi się na ciepłe a drugi wszystko zimne. Brak kawy do obiadokolacji pierwszego dnia. Brak soków. Jedynie woda. Na drugi dzień nagle jeden ekspres włączony. Jest bufet dla malucha. Ale frytki też zimne i zleżane. Mięso na drugi dzień mega suche i bez smaku. Również zimne. Jabłka opiekane w cieście sam tłuszcz i niedobre. Ogólnie obiadokolacje totalne rozczarowanie i nie polecamy. Basen ładny, ale nie ma brodzika, małego basenu z ciepłą wodą i atrakcji dla maluchów. Są dwie zjeżdżalnie ale to dla starszych dzieci. Jako hotel reklamujący się przyjazny dla dzieci jest to duży minus. Strefa spa i basen zewnętrzny płatny dodatkowo. Bar na basenie nieczynny. Plac zabaw mały. Nie ma ławek na placu żeby usiąść, kiedy dziecko się bawi. Na pewno jest to do całkowitej zmiany. Oczekiwałabym również więcej, jeśli ktoś aspiruje do miejsca przyjaznego rodzinom z dziećmi. Kids club fajny. Widać, że nowy. Fajny małpi gaj i strefa dla malucha, mini kino. To akurat na plus. Pokoje ok. Po remoncie. Balkon są ale bez krzeseł czy stolika. Bez sensu. Hotel głównie ratuje się widokiem. Nie wiem skąd 4*. Sam remont wnętrz to za mało, skoro kuchnia tak słabo sobie radzi. Byliśmy zaskoczeni i oczekiwaliśmy zdecydowanie więcej. Nikt na recepcji nie zapytał o wrażenia. Byliśmy w wielu pensjonatach, noclegach i hotelach różnej klasy i pobyt uważamy za średni