Gość
18 kwietnia 2024 r.
Kiedy złożyłem zamówienie, powiedziano mi, żebym zmienił typ pokoju na dwa kolejne dni. W końcu dostałem najmniejszy pokój, który zarezerwowałem na 8 dni. Poprosiłem w recepcji o podniesienie standardu i powiedziałem, że będzie to lepszy pokój, jeśli piętro będzie wyższe! Nie potrzebuję wyższego piętra. Albo dasz mi większe, albo dasz mi pokój na jeszcze jeden dzień i powiesz, że przeniosłeś mnie na wyższe piętro! Naprawdę traktuj klientów jak **! To jest powód. Najbardziej denerwujące jest to, że dwa dni temu zamówiłem śniadanie i go nie zjadłem. W ciągu następnych kilku dni poprosiłem o bar śniadaniowy, ale to nie zadziałało. To był pierwszy raz, kiedy ten recepcjonista spotkał się z klientem po tylukrotnym pobycie w hotelu i nic nie zadziałało! Jeśli to nie zadziała, możesz po prostu dać mi kawałek cukierka, ale czuję, że jestem lekceważony. I wcale nie przepraszał. Cóż za dobry i pewny siebie pracownik. Inne hotele nie są w stanie spełnić wymagań klientów, przynajmniej mają lepsze podejście. Na przykład bardzo mi przykro, że nie mam wystarczających uprawnień i bardzo mi przykro, że mogę nie być w stanie Cię zadowolić. Ta kelnerka jest tak obojętna i obojętna, jakby hotel należał do jej rodziny obsługa jest naprawdę zła! Gdybym nie był zbyt leniwy, żeby się spakować, zatrzymałbym się w Park Hyatt po drugiej stronie ulicy. Jest taniej niż u ciebie, ma znacznie lepszy widok i lepszą obsługę i podejście niż ty. Naprawdę żałuję rezerwacji Tutaj.
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google