A więc moja recenzja Hotelu Kazimierz 111. Dobre punkty, ładna lokalizacja, dobre śniadanie, dobry prysznic, to są zalety. Poznaj złe strony, sprzątanie tak naprawdę nigdy się nie wydarzyło, jedyne, co zrobiła, to wymiana ręczników. Nie pościelono łóżka, nie wymieniono herbaty, kawy, śmietany, musiałem iść do recepcji, aby prosić o to codziennie. A w poniedziałkowy wieczór pracownica recepcji powiedziała mi, żebym poszła do sklepu po mleko, w końcu kupiła mi krem, była naprawdę niegrzeczna i wcale nie profesjonalna. Takie jej podejście utrzymało się we wtorek rano. Nawet pożegnanie, kiedy wychodziliśmy, było w pewnym sensie pożegnaniem i nie wracaniem. Tylko dwie młode dziewczyny w recepcji odezwały się, reszta nie chciała zawracać sobie głowy, było tak, jakby to zrobiły Nie chcę cię w hotelu. Byłem w Krakowie kilka razy. Jest to zdecydowanie najgorszy personel hotelu, w jakim byłem, dotyczy to również innych krajów. Dwie z pięciu gwiazdek dla nas to ze względu na dobre śniadanie i dobry prysznic, kobieta, która spędzała noce w poniedziałek 3 lipca do 8 rano we wtorek rano, musi zostać zwolniona, ona wcale nie poprawia twojej reputacji.
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google