Kiedy przyjechaliśmy, nie mogliśmy się zameldować, ponieważ najwyraźniej nasz pokój był sprzątany. Nie przeszkadzało nam to wcale i chętnie czekaliśmy. Recepcjonistka powiedziała nam, że możemy zostawić nasze torby w recepcji lub otworzyć drzwi pokoju i zapytać gości, czy możemy tam zostawić nasze torby, kiedy jeszcze tam są. Myśleliśmy, że to dziwne. Kiedy weszliśmy do naszego pokoju, było oczywiste, że nie był sprzątany od długiego, długiego czasu. W lodówce/zamrażarce pozostały resztki jedzenia (ryby). Sama lodówka była brudna. Pod prysznicem i w łazience gromadziły się mrówki i kurz i nie było mydła (musieliśmy to kupić sami, ponieważ recepcjonistki nie było i nie mogliśmy prosić o więcej). Łóżko było poplamione, a prześcieradła brudne, z włosami i śladami. Kiedy na nim siedziałeś, czułeś sprężyny łóżka. Nie było żadnych wtyczek do ładowania czegokolwiek - musieliśmy odłączyć lodówkę, aby naładować telefon. Po wymeldowaniu poinformowaliśmy o stanie naszego pokoju i naszym prawdziwym obrzydzeniu z powodu braku czystości. Recepcjonistka nie mogła być bardziej nieprzydatna i bezinteresowna. Dziś wieczorem otrzymaliśmy telefon z informacją, że jedyną „rekompensatą”, jaką mogą zaoferować, jest 50% zniżki przy następnym pobycie. Na pewno nie zatrzymalibyśmy się tu ponownie, nawet gdyby było to bezpłatne. Hotel nie wydawał się przejmować naszym doświadczeniem. Nie jesteśmy wybredni, jednak nie jest przesadą oczekiwanie, że gdzieś będzie czysto i będzie można umyć ręce mydłem (szczególnie w takich czasach). Gdybym mógł, dałbym temu miejscu mniej niż 1 gwiazdkę. Ogółem okropny pobyt i zachęcamy wszystkich, aby unikali tego miejsca.
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google