Szukasz przyzwoitej, uczciwej oferty na wakacje? Naprawdę możesz zrobić lepiej. Przeniesiono nas dosłownie w ostatniej chwili, po tym jak zapłaciliśmy i zarezerwowaliśmy 4 miesiące wcześniej. Kiedy przyjechaliśmy na odprawę, nie było z kim porozmawiać osobiście ani telefonicznie, a dwójka małych dzieci czekała na ulicy przez dwie godziny. Potem oczywiście na nasze żądanie wysłali nam taksówkę i jakby to było najbardziej naturalne, zabrali nas do zupełnie innego zakwaterowania, w zupełnie innym budynku, w zupełnie innym miejscu. Jakbyśmy nie zarezerwowali i nie zapłacili za konkretny obiekt, jakbyśmy nie dbali o to, na co wydamy pieniądze i zaplanujemy podróż. W końcu po trzech rozmowach udało nam się porozmawiać z kimś, kto uważał się za profesjonalistę, a może był właścicielem, który powiedział, że może dać nam WYBÓR: pozostać w innym pozornie w innej okolicy lub zamieszkać gdybyśmy nie chcieli, z pełnym zwrotem pieniędzy. Powiedział, że nic innego go nie obchodzi i...przepraszam (nie). Przez cały czas był niegrzeczny i bezczelny. Ponieważ na niego nakrzyczaliśmy, pozwolił nam zostać na noc, dopóki nie znajdziemy innego miejsca, w którym będziemy mogli spać spokojnie. Poza tym mieszkanie było brudne, z resztkami jedzenia po poprzednich klientach i co najważniejsze, z jednym łóżkiem mniej i daleko od tego, czego chcieliśmy i za co zapłaciliśmy. Trzymałbym się z daleka...
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google