Tym razem przyjechałem do Sanya i moim ostatnim przystankiem był Houhai i wyspa Wuzhizhou. Do Houhai przyjechałem w ciągu dnia, żeby posmakować surfingu 🏄🏻♀️ Widziałem, że plaża w Houhai tętniła życiem, więc zdecydowałem się tu zostać tymczasowo. oglądając kilka B&B, nie były one zbyt dobre. Zadowoleni, trafiliśmy do Yushanhai przez przypadek. Szef oprowadził nas po pokoju. Mieliśmy wrażenie, że w pokoju było bardzo czysto, więc od razu poszliśmy odebrać bagaże i się zameldować. byliśmy bardzo zadowoleni z naszego pobytu.Przyjemna wycieczka do Sanya zakończyła się idealnie w Yushanhai.
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google