Gość
23 kwietnia 2023 r.
Hotel nowy, z miłą obsługą, ale nie wszystko działa tak jak należy. Byliśmy w okresie świątecznym i było bardzo dużo gości i to może trochę tłumaczyć pewne niedociągnięcia. Pokój 311 familijny nie powalał wielkością, ale z pięknym widokiem na Giewont! Położenie doskonale, basen fajny, sauna mokra- bez pary, bardzo słabo działała. Suszarka na buty narciarskie nie suszyła, na szczęście miły Pan Recepcjonista szybko zorganizował naprawę. Śniadania - duży wybór, ale jednak nie wszystko najlepszej jakości, płatki to zamienniki, jajka nie do końca smaczne. Wędliny w Tatrach też powinny być lokalne. Jest pole do poprawy. Parkingi aż 3 wiec jest Ok, do podziemnego wjadą nawet wysokie auta. Czysto, ładnie.